Wchodź bez klucza: drzwi smart

Kojarzysz te sceny z filmów, gdzie do tajnych laboratoriów wchodzi się odciskiem palca, skanem siatkówki lub kodem? W swoim bloku wchodzisz na klatkę schodową, wpisując kod, bez wyciągania kluczy i chcesz czegoś takiego w swoim domu, który budujesz?

Jest to możliwe w twoich drzwiach zewnętrznych. I nie kosztuje to miliona monet.

Jak działają zamki elektroniczne w drzwiach zewnętrznych?

Zamki elektroniczne pozwalają otwierać drzwi na różne sposoby: kodem, kartą, pilotem, a nawet smartfonem. Nie musisz pamiętać o zabraniu kilku kluczy, a dostęp do domu możesz udzielać zdalnie, np. dla kuriera czy gości (nawet gdy cię w nim nie ma!). W wielu modelach znajdziesz funkcję logowania – wiesz dokładnie, kto i kiedy wchodził do domu.

Czy można mieć drzwi zewnętrzne na czytnik linii papilarnych?

Niektóre smart drzwi mają czytnik linii papilarnych. To wygodne dla tych, którzy nie chcą pamiętać kodów ani nosić kluczy. Każdy odcisk jest unikalny, więc ryzyko nieautoryzowanego wejścia jest minimalne. W zależności od modelu drzwi zewnętrznych mogą zapamiętać od 10–20, około 50, a nawet ponad 200 odcisków palców. Łatwo też zmieniać lub usuwać zapisane odciski, np. gdy ktoś się wyprowadza.

Integracja z smart home

Nowoczesne drzwi można połączyć z aplikacjami smart home. Dzięki temu:

• sprawdzisz, czy drzwi zewnętrzne są zamknięte,
• zamkniesz lub otworzysz je zdalnie,
• ustawisz czasowe kody dostępu dla rodziny lub gości,
• a niektóre systemy informują Cię o próbach nieautoryzowanego wejścia.

  Niektóre modele oferują też alarmy powiązane z drzwiami, wizjery cyfrowe, integrację z kamerami zewnętrznymi czy oświetleniem.

Czy warto inwestować w smart drzwi?

To zależy od Ciebie. Jeśli cenisz wygodę, bezpieczeństwo (powiadomienia z telefonu o otwarciu drzwi) – może być strzałem w dziesiątkę. Niektóre systemy pozwalają też stopniowo rozbudowywać funkcjonalności, więc nie trzeba od razu inwestować w pełny pakiet.

A co z awariami?

Czytasz o plusach związanych inteligentnymi drzwiami zewnętrznymi, a masz z tyłu głowy reklamę, którą być może już kiedyś widziałeś – sąsiad ma super nowoczesne drzwi z rozpoznawaniem głosu i odciskiem palca. Wraca któregoś dnia z biegania. Wyjątkowo tego dnia lało. Do tego łapie go przeziębienie. Więc głos nie ten, a opuszki palców od wilgoci ciutkę napuchły. Na domiar złego niedaleko strzeliła błyskawica i nie ma prądu. Drzwi nie dają się w ogóle otworzyć.

Zdarzają się takie awarie. To też trzeba wziąć pod uwagę. Producenci przewidzieli to. Takie drzwi zewnętrzne smart zwykle mają klasyczną wkładkę na tradycyjny klucz – nawet jeśli elektronika padnie, wciąż możesz wejść (lub wyjść z domu). Niektóre modele oferują też port do podłączenia powerbanka lub baterii w awaryjnej sytuacji. Systemy hybrydowe pozwalają korzystać z elektroniki na co dzień, ale fizyczne ryglowanie działa w tle – więc drzwi zawsze da się otworzyć.

Warto mieć klucz przy sobie w torbie lub aucie – daje spokój ducha i pewność, że zawsze wejdziesz do domu. Czy z kluczem czy przez kod, palec, aplikację.